Tak tak, my też dotąd graliśmy na kartce. Okazało się jednak, że gotowe plansze też są spoko. Ta gra strategiczno- logiczna jest znana (też jako Statki lub Salvo) i popularna w wielu krajach. Chcemy Wam ją tutaj przypomnieć, bardziej niż odkryć.
Okręty – gra strategiczno-planszowa
Jak już wiecie, gra może się toczyć zarówno na kartce, jak i na specjalnej planszy (czy też w komputerze). Każdy z graczy rysuje/ posiada po dwie plansze 10×10 pól. Kolumny oznaczamy liczbami od 1 do 10, a wersy literami od A do J. Na jednym z kwadratów gracz zaznacza swoje statki, których położenie będzie próbował odkryć przeciwnik. Na drugim, zaznacza swoje strzały, w tym przede wszystkim trafione statki przeciwnika. Statki ustawiane są w pionie lub poziomie, w taki sposób, aby nie stykały się one ze sobą ani bokami, ani rogami. Okręty mogą być różnej wielkości i występować w różnej liczbie – ustalamy to na początku gry. Na przykład: gracze mogą posiadać po jednym czteromasztowcu (wielkości czterech kratek), dwóch trójmasztowcach (wielkości trzech kratek), trzech dwumasztowcach i po czterech jednomasztowcach.
Trafienie okrętu przeciwnika polega na strzale, który jest odgadnięciem położenia. Strzały oddawane są naprzemiennie, poprzez podanie współrzędnych pola: np. B5. W przypadku strzału trafionego, gracz kontynuuje strzelanie (czyli swój ruch) aż do momentu chybienia. Zatopienie statku następuje, gdy gracz odgadnie położenie całego statku. Informację przekazujemy słowami: „pudło” „trafiony” oraz „trafiony zatopiony”. Wygrywa ten, kto pierwszy zatopi wszystkie statki przeciwnika.
Tę planszę kupiliśmy w sklepie Flying Tiger.