Natura Eco Camp to pole namiotowe w lesie, na uboczu, a jednocześnie w pobliżu pięknego miasteczka Kranjska Gora – najstarszego ośrodka narciarskiego w Słowenii. Nie bójcie się kiczu. Okolica jest piękna, wysmakowana i surowa w porównaniu np. z naszym Zakopanem.
Do odwiedzenia Słowenii przekonał nas ostatecznie swoimi opowieściami i zdjęciami Marcin Malicki. To on odkrył przed nami uroki Alp Julijskich, a w szczególności okolic Jeziora Jasna. Szukając campingów w tamtym rejonie, trafiliśmy na niemalże doskonały: Natura Eco Camp.
Można tam zarówno wynająć namiot (do wyboru mamy przestronne namioty w stylu safari, bądź mniejsze zawieszone na drzewie!), jak i rozbić się z własnym. Infrastruktura jest bardzo stylowa i dopasowana do dzikiej okolicy: świetna kuchnia polowa, ciepła woda pod prysznicem, urocze stoliki, lampki na drzewach i ognisko co wieczór.
Właściciel campingu hoduje konie, króliki i charty (a wcześniej nawet renifery!), także dzieci będą miały co obserwować, jeżeli akurat nie będą się wspinać po tej drewnianej konstrukcji, pełniącej rolę placu zabaw.
Spędziliśmy tam tydzień w środku sezonu i nie znaleźliśmy minusów. Gorąco polecamy to miejsce i sami zamierzamy jeszcze wrócić.