Nie kryjemy się z faktem, że mamy w domu całą półkę książek Iwony Chmielewskiej. Niezwykle je cenimy zarówno za świetne ilustracje, jak i treści pełne wrażliwości. „Królestwo dziewczynki” to symboliczna opowieść o kobiecości, pełna baśniowych motywów.
Tematem książki nie jest, wbrew temu co mogłoby się wydawać, pierwsza miesiączka, ale duża pula zmian i odczuć, które wywołuje. Dziewczynka stopniowo i nieuchronnie rozwija się, by stać się kobietą. Chociaż książka utrzymana jest w stonowanych, perłowych kolorach, proces dojrzewania nie jest delikatny. To raczej próba obłaskawienia szalejących demonów dojrzewania.