Myśląc o klockach dla trzylatka, od razu do głowy przyszły nam Lego. Mieliśmy jeszcze to przekonanie z dzieciństwa, że wszystkie inne klocki to ich marna podróba. Tymczasem, wędrując między sklepowymi półkami, zakochaliśmy się w zestawach Playmobil. Osobiście uwielbiamy zestawy ze zwierzętami i życiem na wsi, dlatego nasz syn, chcąc nie chcąc będzie nimi zasypywany i jako pierwszy otrzyma „Wizytę w rezerwacie”:
Playmobil to przyjazna kolorystyka, opływowe kształty, trwałość i bezpieczeństwo. To hipsterska wersja Lego, z ładniejszymi, bardziej pomysłowymi zdobieniami i zaskakującymi rozwiązaniami.
Zwierzęta Playmobil są naprawdę ładne i ruszają głowami.
Oczywiście, oprócz zwierzęcych, mamy całą gamę zestawów dla dzieciaków o różnorakich zainteresowaniach.
W dodatku, Playmobil jest zawsze na czasie, patrzcie na Apple Store wypuszczony na Prima Aprilis.