W tym roku postanowiliśmy wynająć dom, w którym ja spokojnie mogłabym popracować, a dzieci swobodnie poszaleć. Idealny dla nas znaleźliśmy w Biar, w prowincji Alicante w Walencji.
Ceny wynajmu bywają o wiele wiele niższe, kiedy brać pod uwagę cały miesiąc. Szukaliśmy przez Airbnb. Początkowo, nie ograniczałam się tylko do Hiszpanii, ale po przejrzeniu wielu setek ofert z rożnych krajów, te hiszpańskie wydały mi się mieć najlepszy stosunek jakości do ceny. Dlatego to ten kraj drążyłam dokładnie w kolejnym etapie.
Sprawdźcie sami. Wystarczy wejść na stronę airbnb.pl (nie jest to wpis sponsorowany), wybrać „pobyty”, określić miejsce (może być bardzo ogólne), wpisać zakres cenowy, na który jesteśmy sobie w stanie pozwolić oraz daty. Dalej już sami będziecie wiedzieć w jaki sposób zawężać wyniki, aby odpowiadały właśnie Waszym preferencjom.
Dla nas liczyły się: spokój, swoboda, niewielka liczba turystów, ładna okolica.
W kolejnych wpisach przedstawię bardziej szczegółowo nasze urocze miasteczko.