To pierwszy tom serii „Kolekcja mitów profesora Brownstone’a” autorstwa Joego Todda Stantona, przeznaczonej dla młodych czytelników.
Nasza siedmioletnia córka dopiero teraz wkręca się w samodzielne czytanie i uwielbia czytać komiksy. Wciągnęła Artura za jednym tchem. Opowieść jest prosta, zawiera stosunkowo niewiele treści oraz ilustracje świetnie oddające całą opowieść.
Profesor Brownstone jest jedynym żyjącym przedstawicielem rodziny Brownstonów. Jego przodkowie przez całe wieki zbierali niezwykle rzadkie artefakty o ogromnej mocy. Wszystkie znajdują się w rodzinnym skarbcu, ale jeszcze większym skarbem jest biblioteka zawierająca zbiór książek, w których spisane zostały historie o dawno zapomnianych krainach i stworzeniach. Autorami byli przodkowie profesora, którzy osobiście przeżyli te przygody. A zapoczątkował je właśnie Artur.
Artur co prawda nie zapowiadał się na bohatera, jednak wiedziano że czeka go bycie kimś wyjątkowym. Urodził się w małym mieście na Islandii. Od małego uwielbiał chodzić po lesie i słuchać starych opowieści. Ta pasja rzuciła na niego podejrzenie o sprowadzenie do miasta wielkiego wilka, który zgasił wieczny ogień. Teraz Artur musi wyruszyć w podróż do ziemi bogów Vikingów, aby ponownie go rozpalić.