Ten wspaniały wiersz Jerzego Ficowskiego został znaleziony przez Jarosława Borowca przy okazji dokonywania wyboru wierszy do zbioru pt. “Lodorosty i bluszczary” – jednego z naszych ulubionych.
Świetnym pomysłem było wydanie “Bylejaczka” w formie osobnej wersji książkowej, z ilustracjami Gabrieli Gorączko. Już w pierwszy dzień otrzymania książki, “musiałam” czytać ją dzieciom trzy razy. Dowcipny, zwariowany i z przesłaniem!